niedziela, 21 października 2012

Awanturka



Czasami tęsknie za moim ex. Nie dlatego, że był taki wspaniały i dalej coś do niego czuje – co to, to nie. Tęsknie za szalonymi awanturami które sobie od czasu do czasu urządzaliśmy, z krzykami, zamykaniem się w łazience czy bieganiem za sobą z nożami.. to były emocje w czystej postaci… Ostatnio pokłóciłam się z moim sex przyjacielem. W wybuchu jakiejś (nie do końca zrozumiałej) furii rzuciłam w niego talerzem – na dodatek trafiłam. Dawno nie zachowałam się równie idiotycznie, więc nie bardzo wiedząc co ze sobą zrobić, rzuciłam się do ucieczki. On chyba też nie bardzo wiedział jak ma się zachować i pobiegł za mną. Dogonił mnie dopiero na ulicy ( niby taki sportowiec a na schodach i to w szpilkach, poradziłam sobie sprawniej). Kiedy mnie szarpnął byłam pewna, że mi przyłoży, ale jedynie zaczął się śmiać. Chyba jednak nie tęskniłam za awanturami, zdecydowanie tęskniłam za sexem na zgodę. Parę dni później, gdy do niego przyszłam, zaprowadził mnie do kuchni i wskazał na pięknie zapakowane pudełko leżące na stole. Kupił dla mnie plastikową zastawę.

Xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz