czwartek, 28 czerwca 2012

Ekonomika seksualności


A Który wciąż przeżywa zdradę swojego lubego stwierdził, że pieprzy to całe pedalstwo ale, że nawet jakby chciał mieć dziewczynę to po prostu go na to nie stać, te wszystkie wyjścia, kwiaty, prezenty.. (ale byłby fajnym heretykiem!). Bycie gejem ucina połowę kosztów, faceci raczej płacą za siebie.. Zaczęłam się zastanawiać czy taniej by mnie wyszło gdybym została lesbijką, ale po głębszym namyśle, oboje uznaliśmy, że pedalstwo to plus 50% do „domowego budżetu” a „lesbijstwo” to minus 50%. Nie kalkuluje mi się. Pozostanę hetero.
Xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz