niedziela, 29 kwietnia 2012

Wiosna!


Wreszcie nadeszła wiosna – w tym roku odczuwam ją zdecydowanie dotkliwiej niż wszystkie poprzednie razem wzięte; buzia non stop mi się cieszy i chodzę cały czas podniecona jak kotka w rui. Nawet przeprosiłam się z pornosami do których dawno nie zaglądałam, bo porno na żywo mam regularnie u sąsiada. Zabawne, że mimo całej tej ewolucji, wystarczy promień słońca i trochę cieplejszy powiew wiatru, a zmieniamy się w zwierzaki.
Xx

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz