Ostatnio wpadłam z moją mamą na chwilę do jej przyjaciółki.
Siedziałyśmy sobie wygodnie na kanapach i popijałyśmy wino, gdy tymczasem mama
owej przyjaciółki (dobiegająca osiemdziesiątki!), cała w skowronkach krzątała
się po holu, szykując do wyjścia. Szła na „randkę” z Panem Waldemarem.
Przyjaciółka mamy w pewnym momencie krzyknęła z lekkim zdziwieniem
„Jak można TO robić w tym wieku??????” no co jej mama
rozanielona odparła
„Ostrożnie”.
Xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz